Weekend w Szwecji - dzień 1: Karlskrona
- Travellersi
- 28 mar
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 29 mar
W piątek rano przypłynęliśmy do Karlskrony. Po dotarciu na miejsce udaliśmy się do hotelu Scandic, gdzie spędziliśmy cały pobyt. Hotel oferuje przepiękny widok na wyspę Stakholmen i znajduje się w centrum miasta, co czyni go doskonałą bazą do dalszego zwiedzania.
Po zakwaterowaniu w hotelu ruszyliśmy na zwiedzanie. Pierwszym punktem była wizyta w Marinmuseum, czyli muzeum szwedzkiej marynarki wojennej. To miejsce z unikalną kolekcją eksponatów związanych z marynarką wojenną, a także podwodnym tunelem, który pozwala zobaczyć wystawy z perspektywy okrętu podwodnego. To fascynująca atrakcja!
Następnie udaliśmy się do Kościoła Admiralicji, który jest jednym z najważniejszych zabytków w Karlskronie. Po jego zwiedzeniu, przeszliśmy obok rzeźby Rosenbom, symbolizującej tradycje miasta. Dalej, po spacerze, dotarliśmy do Kościoła Świętej Trójcy. W pobliżu znajduje się także pomnik Karola XII, założyciela miasta.
Kolejnym punktem był spacer po Björkholmen, gdzie podziwialiśmy malownicze, kolorowe domki, które są jedną z wizytówek Karlskrony. To idealne miejsce na spacer wśród urokliwych uliczek.
Po spacerze wybraliśmy się na obiad do restauracji Sumo Kitchen, gdzie serwowane są pyszne dania kuchni azjatyckiej. Po posiłku ruszyliśmy na wyspy Salto i Dragsö. To piękne, spokojne wyspy, idealne na spacer i odpoczynek wśród natury, podziwiając malownicze widoki na morze i okoliczne wyspy.
Po wizycie na wyspach udaliśmy się do Wämöparken. Z tego miejsca rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na Karlskronę oraz okoliczne wody i wyspy. To idealne miejsce na chwilę relaksu i zrobienie niesamowitych zdjęć.
Na koniec dnia wybraliśmy się na zakupy do Hemmakväll, sklepu ze słodyczami, w którym można znaleźć typowe szwedzkie smakołyki i pamiątki.
Wieczorem udaliśmy się na kolację do Montmartre, włoskiej restauracji, w której czekały na nas wyśmienite dania. Po kolacji odwiedziliśmy punkt widokowy w Karlskronie, skąd roztaczał się zapierający dech w piersiach widok na miasto i port. To był idealny sposób na zakończenie pełnego wrażeń dnia w tym urokliwym mieście.
Comments